Wciel się i żyj w świecie tajemniczych i fantastycznych istot!
*Michael obserwował tylko innych z lekką niepewnością i zmieszaniem*
Offline
Shadow spojrzał na Blaze z podejrzliwością, smoczyca miała wciąż groźny wyraz twarzy.
Offline
Użytkownik
B: powtarzam pytanie- gdzie jest najbliższa lecznica ?
Offline
Wskażemy Ci drogę! *ruszył do lecznicy wraz z Ellen*
Offline
Użytkownik
|| bar to gruzy ._. ||
poszedł za nimi .... z rez na rękach
Offline
*Striash ukrywał się za barem, co jak na jego wzrost było dość trudne*
Do lecznicy, tak? Z chęcią również się tam wybiorę...
Offline
Nagle Nika zaczeła kaszleć krwią zatykając usta ręką wydusiła tylko krótkie- Cholera- i zemdlała, Cana podeszła do niej i dźgneła ją palcem w policzek gdy ta nie zareagowała spróbowała ją podnieść jednak nie dała rady- Co do jasnej..? Może mi ktoś pomoże? Jest strasznie ciężka!
Offline