Wciel się i żyj w świecie tajemniczych i fantastycznych istot!
Nie! Przyprowadź go tu! *Powiedziała.*
*Menfu szybko przybrał wilczą postać. Nie chciał zostać zdemaskowany. Smoki nie za bardzo lubią wilkołaki.*
Offline
*Zrobił podejrzaną minę i powiedział* Kiedyś czułem się podobnie... znaczy, że ktoś nas obserwuje... po prostu wiedziałem!
Offline
*Wyleciała oknem*
-Amira cię wzywa, wilczku.
*Megan nigdy nie lubiła Menfu, więc cały czas za nim leciała. Usiadł przed tronem Amiry i zmienił się w smoka*
Offline
*Spojrzał na Menfu* Ha! Wiedziałem!
Offline
*Menfu popatrzył na nią chwilę, po czym wszedł wolno do środka* Woof!
*Amira spojrzała ze zdziwieniem na wilka.* Wilk?
Offline
*Nieco zaskoczony* Em... co z nim zrobisz Amiro?
Offline
*Spojrzał z podejrzeniem na wilka* Coś mi tu nie gra... wydaje mi się on dziwnie podejrzany...
Offline
*Przymrużył oczy i spojrzał w jego oczy* Hmm... *Zauważył dziwny błysk w jego oczach* Chyba mi się wydaje... albo...
Offline
*Uskoczył nieco na bok* Widziałem takie oczy podczas mojej podróży u jednego z wilków! Czytałem o tym!*Powiedział z przerażaniem* To... WILKOŁAK!
Offline
*Cichy warkot przemienił się w głośny. Zmienił formę na bojową i skoczył na Michaela.*
*Smoczyca szybko wstała. Stworzyła smugę światła, która odepchnęła wilkołaka.*
Offline
*Uskoczył na bok i niemal się nie przewrócił* Uh... Uważajcie na niego! Bywa bardzo agresywny!
Offline