Wciel się i żyj w świecie tajemniczych i fantastycznych istot!
Ah.. prawie wszystko pasuje. Mam jeszcze jedno pytanie: Czy jeden z nich miał podszarpane lewe skrzydło i nosił czerwoną opaskę na oko?
// Wiesz, najlepiej by było, jakby Gono odpowiedział "tak" //
Offline
No cóż...
*Wstaje i mówi z poważną miną*
Muszę przyznać, że niestety znam te smoki. A raczej, Striash zna. Kiedy podróżowałem po krainach, ta grupka robiła w pewnej wiosce to samo, co tutaj, w barze. Wściekłem się. I wtedy odezwał się Striash. Ale oni się go nie bali. Wręcz przeciwnie, zaprzyjaźnili się.
Offline
Cóż
*Dalej ciągnie opowieść*
Jako Striash, wszystko widzę jak w kinie. Jestem jedynie widzem, bo to Striash jest moim ciałem. Ale widzę i słyszę wszystko. I znam ich szefa. Nazywają się Klanem śmiercim, pracują dla gościa nazywanego Czarnym Smokiem. Jednak nigdy go nie widziałem. Za to wtajemniczali Striasha w swoje sprawy, i wiem o tym gangu co nie co.
Offline
Rozumiem... *Spojrzał na niego Gono z wymalowaną powagą XD* Klan Śmierci... Gdzieś chyba słyszałem o tym klanie.. *Amira tylko milczała.*
Offline
*Barman wystawił głowę zza lady.*
Słucham... Coś podać? *Zapytał życzliwie.*
Offline
*Barman zaraz wraca i podaje Dallasowi kolka talerzy*
Proszę!*Dallaspodchodzi do przyjaciół* Zjedzcie coś.
Offline
*westchnął* Dzięki Dallas... *wziął talerz i zaczął jeść*
Offline
Em... Dziękuje... *Amira zaczęła jeść, ale widać było, że nad czymś się mocno zastanawiała. *
Smacznego! *Powiedział Gono i zaczął zajadać XD.*
Offline
Dziękuję! Smacznego i na zdrowie! *uśmiechnął się życzliwie*
Offline